Pan Hydraulik

Jej imię to Wiola. Wiola to bardzo ładna młoda dziewczyna lubiąca się dobrze zabawić. Wioli zatkał się zlew. W domu, żadnego mężczyzny nie miała więc zamówiła hydraulika, ale jej zamówienie było nietypowe, zażyczyła sobie przystojnego mężczyznę i żeby jemu o tym nie mówić. Firma nie wnikała dlaczego, więc wysłali tam Rafała. 30 letni mężczyzna o bujnej ciemnej blond czuprynie, umięśniony i wysoki.
Rozległo się pukanie do drzwi. Wiola ubrana w mini i skąpą bluzeczkę otwiera drzwi. Rafał od razu bada ją od stóp do głów. Widać, że się podniecił. Ale przyszedł odetkać zlew, więc pyta, gdzie „odetkać”. Wiola pokazuje palcem w stronę kuchni. Rafał poszedł tam. Położył się i zaczął zajmować się rurami. Odetkał. Zakręcił i poprosił, żeby Wiola odkręciła kran i sprawdziła, czy woda przepływa. Więc Wiola w tej skąpej mini bez majtek stanęła okrakiem nad Rafałem ukazując mu swoją muszelkę..
Zlew został naprawiony to Rafał uniósł się i zaczął lizać muszelkę Wioli. Pieścił, sią paluszkami i języczkiem. Wiola stękała z przyjemności. Odwróciła się kucnęła nad jego twarzą, by on nadal mógł ją zadowalać. Pochyliła się nad jego członkiem, rozpięła spodnie i zajęła się jego wielkim, sterczącym kutasem. Ssała go, lizała, pieściła rączką. Wstali, Rafał wziął ją na ręce, zapytał gdzie łóżko, zaniósł tam i zaczęli się zabawiać. Wiola rozebrała Rafała.. był już nagi, zobaczyła jego cudowne umięśnione ciało, które zaczęła pieścić, całować, dotykać. Rafał był wniebowzięty. Następnie on zaczął całować Wiolę, ssać jej sutki, gładzić brzuszek, uda, cipkę. Aż w końcu wszedł w jej pochwę swym wielkim kutasem,. Wiola aż zastękała z rozkoszy. Posuwał ją raz mocniej, raz wolniej. Raz na pieska, raz na jeźdźca i wiele wiele innych pozycji. Po wszystkim Rafał się ubrał,
Wiola zapłaciła mu za naprawę kranu i odprowadziła do drzwi. Rafał dał jej wizytówkę i powiedział, że gdyby coś się działo z jej kranem od razu do niego bezpośrednio do niego dzwoniła. Wiola się uśmiechnęła i zamknęła drzwi.