Mam na imie Adam. Mam 24 lata. Z zawodu jestem profesjonalnym traderem rynku walutowego. Jestem wysokim szatynem o piwnych oczach. 20.12.2008
to było w drugi tydzień wakacji a mnie i moją siostrę ( oboje mieliśmy po 15 lat ) zostawili na 5 dni rodzice samych w domu. Muszę tu nadmienić ze moja siostra jest bardzo uległa i lubi się dla mnie rozbierać i robić wszystko co jej rozkażę, więc gdy tylko rodzice wyjechali kazałem jej się przebrać i miała zostać tylko w wyzywającej bieliźnie. uczyniła to bardzo szybko i zeszła do mnie natychmiast na dół oraz podła na kolana jak wierna suczka. - Co mam zrobić panie ? - zapytała- Dostałem od rodziców kartkę z poleceniami co mamy zrobić w czasie ich nieobecności, widzisz ?!? Przekazuję ci więc wszystkie zadania - mówiąc to rzuciłem na podłogę kartkę i dodałem, Aha i pamiętaj żeby się stosownie ubrać do tej roboty
Dzwonek telefonu wyrwał Sanderssona ze snu. - tak? sapnął zaspany do słuchawki- dzień dobry panie Sandersson - w słuchawce odezwał się ciepły, kobiecy głos - czy możemy już przyjechać po dziewczynę? mam nadzieję że spełniła pana oczekiwania
Podejdę do Ciebie na odległość taką byś czuł mój oddech na swej twarzy, moje trupioblade skostniałe palce zakończone ostrymi szponami umieszczam na Twoich plecach. Dociskam je z całej siły przeciągając je w dół pleców pozostawiając krwawe głębokie rany. Wyginasz gwałtownie ciało do do tyłu. Z Twoich ust wydobywa się krzyk, przechodzą Cię ciarki w wzdłuż kręgosłupa, wywołując nagłe podniecenie. Zbliżam swoją twarz do twojego policzka patrząc się moimi ogromnymi czarnymi oczami. Wydobywam ciche mruczenie po czym przejeżdżam swym oślizgłym jęzorem po Twoim policzku. Zabieram me dłonie z twoich pleców, cofam się lekko w tył sycząc podniecająco. Zaczynam rozpinać bluzkę patrząc cały czas na Ciebie oczami demona. Rozpięta bluzka osuwa się po moim bladym skostniałym ciele opadając na podłogę. Two...
Mam na imię Kamil i w chwili wydarzeń miałem 19 lat. Mieszkałem w Warszawiei chodziłem z piękną dziewczyną o imieniu Kamila. Związałem się z nią głównie
Tomek, freelancer – programista, jak co dzień pracuje przy komputerze. Jest zmęczony, cały rok ciężkiej pracy bez odpoczynku. Bez urlopu, bez wolnych weekendów. Chciał zrealizować swój cel. Pracował więc tak wytrwale jak tylko mógł. Miał dosyć biedy i ciągłych ograniczeń.Tomek też studiował. Dziennikarstwo na Uniwersytecie Śląskim. Pasją Tomka była komunikacja niewerbalna. W wolnych chwilach chodził więc do biblioteki miejskiej i wypożyczał książki na ten temat. Był bystrym chłopakiem z perspektywami.Pewnego wieczora, gdy oczy miał na tyle zmęczone od ciągłego patrzenia w monitor postanowił odetchnąć i dla rozrywki przejrzeć nowości w TV. Zatrzymał się na kanale Polsat News. Wiadomości były inne, niż co dzień. Panował chaos, strach. Wyglądało to zupełnie inaczej, niż strach i c...
Ta historia zaczęła się kilka lat temu. Kiedyś moja pracownica miała kłopot ze swoim synem w szkole średniej. Pewnego razu ja sobie z nim porozmawiałam. Kilka lat temu dla własnej satysfakcji skończyłam psychologię, więc zaczęłam z nim w odpowiedni sposób rozmawiać. Ale jak to ja, chciałam być profesjonalistką, więc poszłam do takiej instytucji, która nazywa się Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna i tam porozmawiałam sobie i z Dyrektorką i z Psychologiem szkolnym. One mnie trochę ukierunkowały i z tym chłopakiem poradziłam sobie. Byłyśmy cały czas w kontakcie.
12
Wszystkie prawa zastrzeżone © przez opowiadaniaerotyczne.woleto.pl