Tego wieczora mamy jeszce jedno nieplanowane spotkanie, ubierasz sie jak zwykle w krotka spodniczke, szpilki, ponczochy i zakiecik, w budynku okazuje sie ze winda nie dziala i trzeba wejsc schodami, puszczam Cie pierwsza, wchodzac po schodach patrze na Twoje nogi, na Twoj kolyszacy sie tyleczek, wiesz ze to mnie zajebiscie podnieca, zaczynasz krecic tylkiem w jeszcze bardziej prowokujacy sposob, upuszczas teczke, oczywiscie przypadkiem, pochylasz sie zeby ja podniesc, zauwazam ze jak zwykle nie nosisz majtek, w tym momencie resztkami woli powstrzymuje sie zeby Cie nie zerznac, ale obiecuje sobie ze nie pozwole Ci dzisiejszej nocy zasnac, teraz ograniczam sie do wymierzenia Ci mocnego klapsa za prowokacyjne zachowanie, sciskajac Twoj tylek szepcze Ci do ucha "dzisaj w nocy tak Ci...
Siostrzana miłośćOjciec - Jan, 39 lat, pracownik biurowy.
Był późny, jesienny wieczór. Dochodziła dwudziesta trzecia Bartek zmęczony po kilkugodzinnej pracy przy komputerze, postanowił, wyjść na spacer po parku. Szybko ubrał kurtkę, buty i wyszedł z domu. Mieszkał nieopodal parku więc po chwili spacerował już ciemnymi alejkami wśród drzew. Doszedł do swojej ulubionej ławki w cieniu wielkiego rozłożystego dębu. Postanowił usiąść na niej i pooddychać trochę świeżym powietrzem. Po chwili dostrzegł ciemną postać siedzącą na ławce nieopodal. - Pewnie jakiś bezdomny albo pijak - pomyślał i przestał zwracać na niego uwagę. Postać jednak zauważyła Bartka. Wstała z ławki i ruszyła w jego kierunku. W tym momencie chłopak spostrzegł, że to wcale nie jakiś pijak tylko młoda dziewczyna w wieku około dwudziestu lat.
Cześć. Mam wene bo piszę 3 część. Jak już pisałem we wcześniejszych opowiadaniach spróbowaliśmy z żona sexu w, Beatka zaproponowała mi, że jak chce to ona też z większą ilością partnerów, ćzy par, ale z przekąsem dodała, że z przewagą facetów, i żeby ją podano w torcie. Wpadła mi szalona myśl, dałem ogłoszenie, że para + koleś na wieczory kawalerskie z gang bang :-).Oczywiście Mariusza wtajemniczyłe w to. Zadzwonili tego samego dnia. Omówiłem szczególy co do spotkania. Żonie powiedziałem, że mam dla niej erotyczna niespodziankę, akurat na urodziny które niebawem miały być. Domyśliła się, że ma się extra ubrać, wyglądała suuuupersexi nie, ©ędę zanudzał w opise uff.. Pojechaliśmy taxówką razem z Mariuszem. Przed willą powiedziałem, żeby zawiązała sobie oczy przepaska. Trochę się spesz...
Była sobota, umówiliśmy się z Kazikiem. Wstąpiłem po niego do domu. Otworzył mi drzwi, widziałem, że jest w złym humorze.- Co jest? - zapytałem.
Miałem wtedy około 17 lal byłem dzieckiem epoki komputerów czyli każdy wolny dzień i chwilę spędzałem przy komputerze. Myślałem o dziewczynach zawsze była jakaś która mi się podobała ale zawsze też mi brakowało odwagi żeby je zagadać, wcześniej czy później kończyło się to tak że zanim trafiła się okazja lub nazbierałem w sobie wystarczająco dużo odwagi żeby ją zagadać okazywało się ma już chłopaka. Coraz więcej czasu spędzałem więc w domu i jeszcze więcej przed komputerem, oczywiście jak każdy nastolatek miałem również swoje potrzeby seksualne. Dzisiaj brzmi to bardzo poważnie ale wtedy tak naprawdę chodziło o rozładowanie napięcia seksualnego, a do tego wystarczyła szybka masturbacja do następnego pobudzenia. No właśnie co mnie pobudzało, dzisiaj już dobrze nie pamiętam czy najpierw myśl...
Dzień zapowiadał sie ciekawie,rodzice wyjezdzali na upragnione wakacje. a ja czekałam az wkońcu pojadą i będe miała dom dla siebie... mama podeszła do mnie i uścisnęla i powiedziała "bądz grzeczna córuś".Wyjechali. Byłam umówiona dopiero na wieczór ,więc postanowiłam się wykąpać. zasłoniłam okna łazienki. Był półmrok, pomieszczenie wypełniła gorąca para.Zsunęłam z siebie moją białą spódniczke i różową bluzeczke, uwielbiałam takie kolory, w niewiarygodny sposób uwydatniały moją opalenizne. Zdjęłam koronkowe majteczki i staniczek. Usiadłam na brzegu wanny, dotknęłam mojej cipki i ku mojemu zaskoczeniu poczułam ogromną ochotę na sex. masowałam moje wilgotne od pary piersi. stały sie twarde, a sutki sterczące.Przesunęłam dłonie wzdłóż mojego spragnionego pieszczot ciała,...
To był ostatni dzień przed moim wyjazdem. Mieszkałem sam, w moim niewielkim mieszkaniu w dużym mieście, którego nigdy nie poznałem na tyle, aby poczuć się w nim swojsko. Dobrymi studiami i ciężką pracą udało mi się zdobyć całkiem przyzwoitą pozycję zawodową - a choć moje dotychczasowe życie obfitowało w trudne wybory i wyrzeczenia, nie narzekałem.
Oboje ubrali się i ruszyli parkową alejką w kierunku domu. Robert był nieco poirytowany, kiedy Ewa wyjęła z torebki komórkę i skoncentrowała się na pisaniu smsa. Kiedy skończyła stukać w klawiaturę byli już praktycznie pod blokiem. Wjechali windą na czwarte piętro i weszli do przestronnego wnętrza jego eleganckiej kawalerki.- Wow, ale masz piękne mieszkanie - powiedziała Ewa.
<< poprzednia123456789następna >>
Wszystkie prawa zastrzeżone © przez opowiadaniaerotyczne.woleto.pl